Liga Narodów. Mistrzostwa Europy. Kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich. To 3 najważniejsze imprezy, w których wezmą udział nasi siatkarze w bieżącym sezonie kadrowym. Czego możemy spodziewać się po tych turniejach? Oto czego życzę naszym chłopakom w 2023 roku.
Spis treści
VNL – udział w finale
Rok temu Ligę Narodów zakończyliśmy na 3. miejscu. W tym roku życzę naszym siatkarzom, aby poszli co najmniej jednej kroczek dalej. A to oznacza jedno – finał. Mimo wszystko to, jaki medal ostatecznie zdobędziemy, ma dla mnie drugorzędne znaczenie. Ważniejsze jest, abyśmy nie tracili głupio punktów w rankingu FIVB.
W skrócie: wygrywajmy mecze, które powinniśmy wygrywać. Porażka z Włochami czy USA w fazie grupowej nie będzie tak bolesna, jak na przykład przegrana z Chinami czy Holandią.
Wbrew pozorom zdobycie medalu VNL może okazać się łatwiejszym zadaniem niż regularne punktowanie podczas fazy grupowej tego turnieju. Po pierwsze, awans do finałów F8 mamy zapewniony jako gospodarze. Po drugie,
w optymalnym składzie będziemy występować dopiero od trzeciego turnieju grupowego na Filipinach. Do tego nie wiemy, jaka będzie forma chłopaków, którzy dopiero zaczynają zgrupowanie w Spale i na ile będą ze sobą zgrani po przerwie od zeszłego sezonu. O kontuzjach nawet nie wspominam, bo wiadomo, że one potrafią wywrócić wszystko do góry nogami.
W każdym razie podczas VNL liczę na solidne granie i punktowanie, gdzie tylko się da. Potem pełna moc na ćwierćfinał
i walczymy o medale. Każdy będzie dobrą wiadomością, ale awans do finału byłby dla mnie równoznaczny z realizacją celu optymalnego.
Sprawdź, jakie wyzwania czekają na naszych zawodników w 2023 roku.
Mistrzostwa Europy – udział w finale
Tutaj ponownie życzę siatkarzom udziału w finale. Niby medal to medal, ale znów marzy mi się wykonanie przynajmniej jednego kroku dalej w porównaniu do poprzednich sezonów. Liczę też na bardzo dobrą, poukładaną grę naszych zawodników, zwłaszcza od fazy pucharowej.
Nie ukrywam, że Mistrzostwo Europy to coś, do czego powinniśmy się realnie przymierzać. Biorę jednak pod uwagę, że pretendentów do złota jest kilku. Dlatego połączenie naszej dobrej gry i srebra będzie dla mnie satysfakcjonujące.
Turniej kwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu — awans
Wiem, że nasza grupa kwalifikacyjna przypomina autostradę do Paryża dla takiej drużyny jak Polska. Biorę jednak pod uwagę, że akurat nasza kadra może być zajechana Mistrzostwami Europy. Liczę się z tym, że mogą nam doskwierać mniej lub bardziej poważne urazy. Do tego czeka nas dotkliwa zmiana strefy czasowej. Dlatego, jeśli chodzi o nasz turniej w Chinach, to życzę polskim siatkarzom awansu. Mam w nosie styl. Mam gdzieś, czy awansujemy
z 1., czy 2. miejsca. Chcę, aby nasza kadra wróciła z Chin z biletem do Paryża.
Nie ma już łatwych sezonów kadrowych? Dlatego naszym siatkarzom życzę przede wszystkim zdrowia. I odrobimy szczęścia. Wierzę, że całą resztą będą w stanie samodzielnie wywalczyć na siatkarskich parkietach.
Podobał ci się ten tekst? Zapisz się do newslettera „Co w siatce piszczy?” i odbierz „Pakiet Kibica VNL 2023 Edition”
[mailerlite_form form_id=1]
