Już tylko kilkanaście godzin dzieli nas od najważniejszej imprezy tegorocznego sezonu reprezentacyjnego siatkarzy. W ciągu najbliższych 3 dni okaże się, czy przyjęty przez Vitala Heynena sposób przygotowań przyniesie nam upragniony bilet do Tokio.
Spis treści
Nasza Drużyna
Skład Polaków na kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich znamy już od ponad tygodnia. Do Gdańska wybrała się ta sama ekipa, co do Krakowa na Memoriał Wagnera. Pozostaje nam jeszcze tylko kilka pytań:
Czy we wszystkich 3 meczach zagramy tą samą wyjściową „6”?
W ataku zagramy z Maćkiem Muzajem czy z Dawidem Konarskim?
Czy ponownie floty będzie przyjmował Paweł Zatorski, a zagrywki mocne Damian Wojtaszek?
A przede wszystkim:
Czy nasza ekipa zdążyła z przygotowaniami?
Znając Vitala, stać go na wszystko, także ciężko przewidzieć, jaki plan personalny nasz trener przewiduje na cały turniej. Pamiętajmy jednak, że Vital do tej pory większość meczów, które chciał i musiał wygrać, wygrywał. Miejmy nadzieję, że cała nasza „14” jest gotowa na tyle, aby tak stało się i tym razem.
Skład reprezentacji Polski:
Rozgrywający: Fabian Drzyzga, Grzegorz Łomacz
Atakujący: Dawid Konarski, Maciej Muzaj
Przyjmujący: Michał Kubiak, Wilfredo Leon, Aleksander Śliwka, Artur Szalpuk, Bartosz Kwolek
Środkowi: Piotr Nowakowski, Mateusz Bieniek, Karol Kłos
Libero: Paweł Zatorski, Damian Wojtaszek
Przystawka, czyli Polska – Tunezja, piątek, 09.08. godz. 17:00
Walkę o występ na Igrzyskach Olimpijskich zaczynamy łagodnie, bo od Tunezji, czyli obecnego Mistrza Afryki. I choć żadnego rywala nie powinniśmy lekceważyć, to zespół realnie marzący o medalu olimpijskim z tego typu przeciwnikiem powinien rozprawić się bez większych problemów.
Skład reprezentacji Tunezji:
Aymen Redissi, Mohamed Ali Ben Othmen Miladi, Elyes Karamosli, Hamza Nagga, Ismail Moalla, Khaled Ben Slimene, Chokri Jouini, Saddem Hmissi, Hosni Karamosly, Aymen Karoui, Salim Mbarki, Haykel Jerbi, Mohamed Ayech, Ali Bongui.
Danie główne, czyli Polska – Francja, sobota, 10.08., godz. 15:00
Oczy całej siatkarskiej Polski i Francji będą zwrócone właśnie na ten pojedynek. Można nawet powiedzieć, że całe przygotowania w tym sezonie zostały przygotowane pod ten sobotni pojedynek z wieloma podtekstami.
Wiecie jaka myśl pojawiła się w mojej głowie po ostatnim meczu finałowym Plusligi pomiędzy ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle a ONICO Warszawa, gdy Ben Toniutti i Antoine Brizard wzajemnie gratulowali sobie zdobycie Mistrzostwa i Wicemistrzostwa Polski? „Ooł, mamy przekichane”. Bo jakby nie patrzeć właśnie przychodzi nam się zmierzyć z dwoma najlepszymi rozgrywającymi Plusligi… A to jeszcze nie koniec. W Gdańsku pojawią się i inne znajome z naszych parkietów twarze: Kevin Tille, Julien Lyneel, czy Thibault Rossard. I to też jeszcze nie wszystko!
Starcia naszego Leona z Earvin N’Gapethem chyba nikomu nie trzeba specjalnie reklamować. I o jednym, i o drugim mówi się, że jest najlepszym zawodnikiem na świecie, ale w tym sezonie obaj mają sobie parę rzeczy do udowodnienia. Leon zapewne będzie chciał odegrać się Francuzowi za porażkę w półfinałach Ligi Mistrzów, a z kolei N’Gapeth zechce pokazać swoją wyższość nad naszym reprezentantem. W końcu, gdy zastąpił go w Zenicie Kazań , rosyjska drużyna po raz pierwszy od kilku lat przegrała zarówno Mistrzostwo Rosji, jak i finał Ligi Mistrzów.
Na koniec nie zapomnijmy o pojedynku dwóch fenomenalnych libero: Jenii Grebennikovie i Pawle Zatorskim. Z tymi panami na boisku czeka nas wiele długich i wykańczających wymian.
Kto wyjdzie zwycięsko z tego starcia? Polacy na rozegranym przed tygodniem Memoriale Wagnera nie zaprezentowali 100% swoich możliwości. Z kolei Francuzi chwilę temu dwukrotnie ograli USA. Jednak jeśli szczyt naszej formy przyjdzie na ten trzydniowy weekend, to Polacy będą cieszyć się z biletów do Tokio.
Skład reprezentacji Francji:
Rozgrywający: Benjamin Toniutti, Antoine Brizard
Przyjmujący: Kevin Tille, Earvin N’Gapeth, Julien Lyneel, Trevor Clevenot, Thibault Rossard
Atakujący: Jean Patry, Stephen Boyer
Środkowi: Kevin Le Roux, Nicolas Le Goff, Daryl Bultor, Barthelemy Chinenyeze
Libero: Jenia Grebennikov
Deser, czyli Polska – Słowenia, niedziela, 11.08., godz. 15:00
O tym, w jakich nastrojach wyjdziemy na ten mecz, zadecyduje pojedynek Polska – Francja z dni poprzedniego. Jeśli pokonamy Francuzów, to na drodze do siatkarskiego nieba będą stać nasi dobrzy znajomi ze Słowenii.
Niby Słowenia to to gorszy jakościowo przeciwnik, ale już nie raz zalazł nam za skórę i przekreślił marzenia o medalach. Jak będzie tym razem? Wierzę, że skoro nasi siatkarze byli w stanie na tyle skoncentrować się po meczu półfinałowym z USA, by następnie wygrać z Brazylią w finale Mistrzostw Świata, to i teraz nie zgubią swojego „mojo” przed ostatnim i decydującym meczem ze Słowenią.
Skład reprezentacji Słowenii:
Rozgrywający: Dejan Vinčić, Gregor Ropret
Atakujący: Tonček Štern, Mitja Gasparini
Przyjmujący: Alen Sket, Klemen Čebulj, Tine Urnaut, Žiga Štern
Środkowi: Jan Kozamernik, Alen Pajenk, Sašo Štalekar, Matic Videčnik
Libero: Jani Kovačič, Jan Klobučar
Do boju Polsko!
Vital Heynen powtarza, że jeszcze nigdy nie był przygotowany tak jak do tych trzech najbliższych spotkań. Zatem nie pozostaje nam nic innego, jak ubrać się w barwy narodowe i mocno trzymać kciuki za całą naszą Drużynę!
A co, jeśli nie?
Na razie w ogóle nie dopuszczam takiej opcji, więc nie mam zamiaru jej podejmować. Wychodzę z założenia, że skoro wierzę, że chłopaki dadzą radę w Gdańsku, to nie mogę jednocześnie omawiać przeciwnego scenariusza. To niezgodne z moją klauzulą sumienia! 😛
Plan meczów:
- 09.08. godz. 17:00 Polska – Tunezja
- 09.08. godz. 20:30 Francja – Słowenia
- 10.08. godz. 15:00 Polska – Francja
- 10.08. godz. 18:30 Słowenia – Tunezja
- 11.08. godz. 12:00 Francja – Tunezja
- 11.08. godz. 15:00 Polska – Słowenia
